..Chodze juz do gimnazjum i dobrze sie uczę, nieraz zdarzy sie jakaś impreza(Sylwestrowa..to było coś ;P), rodzice pozwalają mi sie malować, mam kilku fajnych kolegów itp.I choć wielu rzeczy które moge i jako dziecko chciałam nie robię. Dlaczego?? Bo nie chce. Nie uważam żeby malowanie się lub latanie za chłopakami było AŻ tak ważne..
A teraz nie czekam z utęsknieniem mojej 16-nastki, a co dopiero 18-nastki! O.o
Fajnie jest być nastolatką choć nieraz bardzo, ale to bardzo chciałbym znowu być dzieckiem.. być tą mała dziewczynką która uwielbiała grać w gumę, klasy czy chowanego ;) Muszę zmierzyć się z tym co jest teraz(np. testami, które sa juz za półtorej roku)a nie lecieć daleko,daleko w przyszłość, choć nie mówię że rezygnuje z marzeń.. O nie! tego bym za chiny nie zrobiła.
Kurka nie wiem po co to pisałam ale.. cieszę się że to zrobiłam ;) Dziękuję za życzenia i prezenty urodzinowe, które są SUPER ;P
Ten wpis miał pojawić sic wczoraj ale jakoś nie było czasu go dokończyć..
Na dziś koniec. Życzę miłego tygodnia ;)
NIECH MOC BĘDZIE Z WAMI!!
Radosnego wspominania tego, co już za Tobą, przeżywania tego, co jest teraz, i oczekiwania na to, co dopiero nadejdzie. Doceniaj to wszystko!
OdpowiedzUsuńSuper wpis siostra ;p
OdpowiedzUsuńKarolcia, też bym pograła w gumę z Tobą ;D Wspomnienia z dzieciństwa są świetne :) Teraźniejszość jest trudniejsza, a przyszłość nie znana, ale cieszmy się każdą jedną chwilą by później, właśnie móc te chwile wspominać :) Pozdrawiam :) Iza
OdpowiedzUsuń